Typ tekstu: Książka
Autor: Świderski Bronisław
Tytuł: Słowa obcego
Rok: 1998
oddalała, ale przecież nie mógł sobie pozwolić na machanie rękami, by ją odgonić. Z pewnością zwróciłoby to uwagę obecnych, a wśród nich i prelegenta.
Larsen Dantzig pociągnął nowy łyk z tej samej butelki, w której już niewiele pozostało na dnie. W siódmym (lub ósmym) rzędzie ktoś chrząknął, jakby sygnalizował chęć zabrania głosu. Ale prelegent szybko uczynił krok do przodu i wysunął nowe oskarżenie pod adresem milczących przeciwników:
- Zapewne zarzucicie mi teraz, że nie jestem zwolennikiem praw jednostki, zwanych także prawami człowieka. Owszem, to prawda. Przekonanie o uniwersalności tych praw zakłada bowiem, że jednostka, nawet taka, która, teoretycznie rzecz biorąc, żyje poza
oddalała, ale przecież nie mógł sobie pozwolić na machanie rękami, by ją odgonić. Z pewnością zwróciłoby to uwagę obecnych, a wśród nich i prelegenta. <br>Larsen Dantzig pociągnął nowy łyk z tej samej butelki, w której już niewiele pozostało na dnie. W siódmym (lub ósmym) rzędzie ktoś chrząknął, jakby sygnalizował chęć zabrania głosu. Ale prelegent szybko uczynił krok do przodu i wysunął nowe oskarżenie pod adresem milczących przeciwników:<br>- Zapewne zarzucicie mi teraz, że nie jestem zwolennikiem praw jednostki, zwanych także prawami człowieka. Owszem, to prawda. Przekonanie o uniwersalności tych praw zakłada bowiem, że jednostka, nawet taka, która, teoretycznie rzecz biorąc, żyje poza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego