idioto?! - Wpatrujesz się w Witka z pogardą i współczuciem. - Przecież ty nie potrafisz zarobić nawet na siebie.<br> - Iw ma rację - kiwa głową Julia.<br><gap reason="sampling"><br>Iw żyje równocześnie z dwoma mężczyznami...<br>Starszy, elegancko odziany Król Tanga o lekko posiwiałych skroniach, muzyk, uśmiechający się dyskretnie, o nienagannych manierach, który zawsze wie, jak powinien zachować się dżentelmen. Pan z cygarem prosto z Hawany... Pali te cygara z wytworną elegancją, jak przystało na prawdziwego światowca...<br> I młodzik, student pisujący miłosne wiersze, artysta, zwykle bez pieniędzy, ubrany co prawda dobrze, ale nie umiejący nosić tych wszystkich garniturów i paltotów z wielbłądziej sierści, które fundują mu rodzice... Jest