Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 14.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
wszystkich instancjach - mówi Mirosława Malesza z biura prasowego ministerstwa. - Dokumenty dotyczące wyroku białostockiego sądu jeszcze nie trafiły do ministerstwa.
Katarzyna Skrzydłowska, asta



Najpierw poznajmy skalę zjawiska
- radzi Stanisław Gomułka, doradca ministra finansów

* Jeśli lekarze wygrają w sądach, ZOZ-y będą musiały wypłacić im niemal miliard złotych. Czy taka suma może zachwiać finansami publicznymi?
Miliard to już duże pieniądze. Ich wypłacenie nie zachwiałoby państwową kasą, mogłoby jednak mieć wpływ na rozwój sytuacji makroekonomicznej. Najpierw resort finansów musi wiedzieć, jaka jest skala zobowiązań, aby móc ich spłatę zaplanować w budżecie na przyszły rok. Ponieważ pozwy do sądów spływają sukcesywnie, dopiero pod koniec roku
wszystkich instancjach - mówi Mirosława Malesza z biura prasowego ministerstwa. - Dokumenty dotyczące wyroku białostockiego sądu jeszcze nie trafiły do ministerstwa.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;Katarzyna Skrzydłowska, asta&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Najpierw poznajmy skalę zjawiska<br>- radzi Stanisław Gomułka, doradca ministra finansów&lt;/&gt;<br><br>* Jeśli lekarze wygrają w sądach, ZOZ-y będą musiały wypłacić im niemal miliard złotych. Czy taka suma może zachwiać finansami publicznymi? <br>Miliard to już duże pieniądze. Ich wypłacenie nie zachwiałoby państwową kasą, mogłoby jednak mieć wpływ na rozwój sytuacji makroekonomicznej. Najpierw resort finansów musi wiedzieć, jaka jest skala zobowiązań, aby móc ich spłatę zaplanować w budżecie na przyszły rok. Ponieważ pozwy do sądów spływają sukcesywnie, dopiero pod koniec roku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego