Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
Siedzi nieruchomo, patrząc w wodę... I widzi: oto wypływa jako srebrzysty łabędź o doskonałym kształcie długiej szyi, to znów unosi się jako ta migotliwa tęczowa ważka, aby za chwilę przemienić się w dobrą wróżkę z czarodziejską różdżką.


W teatrzyku wyobraźni ustawia siebie i w innych postaciach - zawsze pięknych, budzących podziw, zachwyt. Często zaprasza tam na scenę także Klemunię; starszej o trzy lata siostry nie trzeba zdobić w powaby ciała, taka jest ładna i zgrabna. I tak uważnie słucha opowieści. - Liziu, napisz kiedyś jakąś nowelkę z życia, mama się ucieszy, pochwali...

Pierwszy dziecięcy utwór nosił tytuł Dzwon pogrzebowy. Na karty zeszyciku w
Siedzi nieruchomo, patrząc w wodę... I widzi: oto wypływa jako srebrzysty łabędź o doskonałym kształcie długiej szyi, to znów unosi się jako ta migotliwa tęczowa ważka, aby za chwilę przemienić się w dobrą wróżkę z czarodziejską różdżką.<br><br><br> W teatrzyku wyobraźni ustawia siebie i w innych postaciach - zawsze pięknych, budzących podziw, zachwyt. Często zaprasza tam na scenę także Klemunię; starszej o trzy lata siostry nie trzeba zdobić w powaby ciała, taka jest ładna i zgrabna. I tak uważnie słucha opowieści. - Liziu, napisz kiedyś jakąś nowelkę z życia, mama się ucieszy, pochwali...<br><br>Pierwszy dziecięcy utwór nosił tytuł Dzwon pogrzebowy. Na karty zeszyciku w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego