Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
się trafić na nudne przyjęcie. Kiedy zauważysz, że wszystkie rozmowy koncentrują się na najnowszej diecie prezydenta, w nasyconej aromatem duszących perfum atmosferze natapirowane panie dłubią w zębach wykałaczkami, a najciekawszymi facetami wydają się kelnerzy roznoszący drinki - to znak, że powinnaś być daleko stąd. W eskorcie najprzystojniejszego na horyzoncie mężczyzny pójdź zaczerpnąć świeżego powietrza. Oczywiście zapewnij znajomych, że zaraz wrócicie.

19. Doprowadzić go do szaleństwa za pomocą kilku ruchów (na przykład oblizując łyżeczkę po lodach waniliowych)

Niespiesznie nabierz pełną łyżeczkę lodów waniliowych. Powolutku, patrząc mu cały czas głęboko w oczy, podnieś łyżeczkę, ale nie wkładaj jej od razu do ust. Zamiast tego
się trafić na nudne przyjęcie. Kiedy zauważysz, że wszystkie rozmowy koncentrują się na najnowszej diecie prezydenta, w nasyconej aromatem duszących perfum atmosferze &lt;orig&gt;natapirowane&lt;/&gt; panie dłubią w zębach wykałaczkami, a najciekawszymi facetami wydają się kelnerzy roznoszący drinki - to znak, że powinnaś być daleko stąd. W eskorcie najprzystojniejszego na horyzoncie mężczyzny pójdź zaczerpnąć świeżego powietrza. Oczywiście zapewnij znajomych, że zaraz wrócicie. <br><br>&lt;tit&gt;19. Doprowadzić go do szaleństwa za pomocą kilku ruchów (na przykład oblizując łyżeczkę po lodach waniliowych)&lt;/&gt;<br><br>Niespiesznie nabierz pełną łyżeczkę lodów waniliowych. Powolutku, patrząc mu cały czas głęboko w oczy, podnieś łyżeczkę, ale nie wkładaj jej od razu do ust. Zamiast tego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego