Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
dlatego
może właśnie do tym ostrzejszej zmuszający obrony.


A czasem jeszcze jakiś zupełnie inny, zgoła już
niezrozumiały, napuszony, nudny i głupi, który drażnił
i nużył Adelę.

Jednakże powoli, nieznacznie coś zaczęło się
zmieniać w tych irytujących historiach.

Zaczynały one nabierać jakiegoś innego, zdrowego i zrozumiałego
sensu, oswobadzały się od kuglarstwa, zaczynały tętnić
prawdziwym, ludzkim życiem.

Ale najdziwniejsze ze wszystkiego było właśnie to, że
w całym tym przekształceniu brała jak gdyby czynny udział
Adela, Adela, która przecież - nic, tylko słuchała...


Więc te więzy między Adelą i opowiadaniami Krysi
robiły się jakby coraz mocniejsze i Adela czuła się
coraz bardziej odpowiedzialna za życie
dlatego <br>może właśnie do tym ostrzejszej zmuszający obrony. <br><br><br>A czasem jeszcze jakiś zupełnie inny, zgoła już <br>niezrozumiały, napuszony, nudny i głupi, który drażnił <br>i nużył Adelę. <br><br>Jednakże powoli, nieznacznie coś zaczęło się <br>zmieniać w tych irytujących historiach. <br><br>Zaczynały one nabierać jakiegoś innego, zdrowego i zrozumiałego <br>sensu, oswobadzały się od kuglarstwa, zaczynały tętnić <br>prawdziwym, ludzkim życiem. <br><br>Ale najdziwniejsze ze wszystkiego było właśnie to, że <br>w całym tym przekształceniu brała jak gdyby czynny udział <br>Adela, Adela, która przecież - nic, tylko słuchała... <br><br><br>Więc te więzy między Adelą i opowiadaniami Krysi <br>robiły się jakby coraz mocniejsze i Adela czuła się <br>coraz bardziej odpowiedzialna za życie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego