Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 4(152)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
gangi narkotykowe nie mordują dealerów. Komisarz przejrzał jeszcze raz protokoły przesłuchań, by doszukać się w nich luki i znaleźć nowy punkt zaczepienia.
Przesłuchania koncentrowały się tylko wokół rekonstrukcji ostatnich godzin życia chłopców: gdzie ich widziano, w czyim towarzystwie, co mówili i co zamierzali robić w najbliższym czasie. Tymczasem trzeba było zadać jeszcze szersze pytanie, mianowicie: z kim ostatnio widywano ich najczęściej?
Po dwóch tygodniach komisarz Hieronim W. miał nazwisko dziewiętnastoletniego ucznia ostatniej klasy technikum elektrycznego, Jakuba B. i rysopis trzydziestoletniego mężczyzny, z którym widywano chłopców w dyskotece "Fala" we wsi L. Górna, trzy kilometry na wschód od S. Nikt nie wiedział
gangi narkotykowe nie mordują dealerów. Komisarz przejrzał jeszcze raz protokoły przesłuchań, by doszukać się w nich luki i znaleźć nowy punkt zaczepienia.<br>Przesłuchania koncentrowały się tylko wokół rekonstrukcji ostatnich godzin życia chłopców: gdzie ich widziano, w czyim towarzystwie, co mówili i co zamierzali robić w najbliższym czasie. Tymczasem trzeba było zadać jeszcze szersze pytanie, mianowicie: z kim ostatnio widywano ich najczęściej?<br>Po dwóch tygodniach komisarz Hieronim W. miał nazwisko dziewiętnastoletniego ucznia ostatniej klasy technikum elektrycznego, Jakuba B. i rysopis trzydziestoletniego mężczyzny, z którym widywano chłopców w dyskotece "Fala" we wsi L. Górna, trzy kilometry na wschód od S. Nikt nie wiedział
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego