Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
niezorzumiałym żartem. Najstarszą część osiedla miejscowi nazywają Dziady, najnowszą Wnuki. Młodsze Koronowo rozsiadłe przy trakcie łączy z Dziadami polna droga. Pawlina mieszka na Dziadach.
- Jak zobaczy pordzewiał dachy, znaczy się wsiowi renciści, tak potomkowie spłacają trybut...
- Ależ mamo - błagalnie przerywa synowa. - Numer siódmy.
- Numer dawno rdza zżarła, nie ma komu zadbać o nowy, dzieci po miastach, po zagranicach, a nawet na bezrobociu czasu dla matek, babek, nie mają - skarży teściowa.
Na Dziadach domów niewiele, ale większość pod takimi dachami i ta większość w pewien sposób do siebie podobna. Oprócz skorodowanej blachy poszycia, wszystkie miej lub więcej zaniedbane, pochylone, albo krzywe jak
niezorzumiałym żartem. Najstarszą część osiedla miejscowi nazywają Dziady, najnowszą Wnuki. Młodsze Koronowo rozsiadłe przy trakcie łączy z Dziadami polna droga. Pawlina mieszka na Dziadach.<br>- Jak zobaczy pordzewiał dachy, znaczy się wsiowi renciści, tak potomkowie spłacają trybut...<br>- Ależ mamo - błagalnie przerywa synowa. - Numer siódmy.<br>- Numer dawno rdza zżarła, nie ma komu zadbać o nowy, dzieci po miastach, po zagranicach, a nawet na bezrobociu czasu dla matek, babek, nie mają - skarży teściowa.<br>Na Dziadach domów niewiele, ale większość pod takimi dachami i ta większość w pewien sposób do siebie podobna. Oprócz skorodowanej blachy poszycia, wszystkie miej lub więcej zaniedbane, pochylone, albo krzywe jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego