Typ tekstu: Książka
Autor: Jackowski Aleksander
Tytuł: Polska sztuka ludowa
Rok: 2002
wolę.
W zdobieniu przejawiała się potrzeba ładu, piękna, ale też i pokazania swej kondycji materialnej, zabłyśnięcia zdolnościami, pracowitością. Patrzcie, co mam! - zdawano się mówić. Patrzcie, jaka jestem! Pokazywał to dom, jego dekoracja, przedmioty w izbie: ołtarzyk, obrazy, łyżnik, maglownica.
Potrzeba piękna może być bezinteresowna, ale najczęściej łączy się z chęcią zademonstrowania swej pozycji w grupie, uczestnictwa w niej (strój!), dążenia do pokazania siebie z najlepszej strony. Piękny strój, w którym przychodzono do kościoła, mógł skrywać rzeczywista kondycję materialna. Można było żyć w biedzie, ale starano się, by w stroju czy dekoracji izby nie było tego widać. Nawet biedni górale wykosztowywali się
wolę. <br>W zdobieniu przejawiała się potrzeba ładu, piękna, ale też i pokazania swej kondycji materialnej, zabłyśnięcia zdolnościami, pracowitością. Patrzcie, co mam! - zdawano się mówić. Patrzcie, jaka jestem! Pokazywał to dom, jego dekoracja, przedmioty w izbie: ołtarzyk, obrazy, łyżnik, maglownica. <br>Potrzeba piękna może być bezinteresowna, ale najczęściej łączy się z chęcią zademonstrowania swej pozycji w grupie, uczestnictwa w niej (strój!), dążenia do pokazania siebie z najlepszej strony. Piękny strój, w którym przychodzono do kościoła, mógł skrywać rzeczywista kondycję materialna. Można było żyć w biedzie, ale starano się, by w stroju czy dekoracji izby nie było tego widać. Nawet biedni górale wykosztowywali się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego