Typ tekstu: Książka
Autor: Jasieński Bruno
Tytuł: Palę Paryż
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1929
A to dopiero niezwykłe spotkanie! Poznał Pierre'a natychmiast, chociaż to już ładna kopa lat. Jak można nie poznać ziomka i kolegi, z którym spędziło się dzieciństwo? Zmienił się, co prawda, przyzwoicie. Właściwie od dawna słyszał o tym, że znajduje się w Paryżu, ale nie mógł dopytać się o niego w żaden sposób. Dochodziły go różne słuchy... Prawdę mówiąc, wygląda nieszczególnie. Zapewne bez pracy, co? Słyszał i o tym. Trzeba będzie coś na to poradzić. Przede wszystkim nie może pozostawać tak tu, na ławce. Jeżeli nie ma mieszkania, może tymczasem przenieść się do niego. On ze swojej strony nie może się uskarżać. Udało
A to dopiero niezwykłe spotkanie! Poznał Pierre'a natychmiast, chociaż to już ładna kopa lat. Jak można nie poznać ziomka i kolegi, z którym spędziło się dzieciństwo? Zmienił się, co prawda, przyzwoicie. Właściwie od dawna słyszał o tym, że znajduje się w Paryżu, ale nie mógł dopytać się o niego w żaden sposób. Dochodziły go różne słuchy... Prawdę mówiąc, wygląda nieszczególnie. Zapewne bez pracy, co? Słyszał i o tym. Trzeba będzie coś na to poradzić. Przede wszystkim nie może pozostawać tak tu, na ławce. Jeżeli nie ma mieszkania, może tymczasem przenieść się do niego. On ze swojej strony nie może się uskarżać. Udało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego