Niech pan przynajmniej na to odpowie, czy nie jest to tak, jak mówię?<br><gap reason="sampling"><br>Po drodze chciał wziąć mnie pod rękę, ale tego byłoby za wiele, usunąłem się z niezadowoleniem. Nie pamiętam dokładnie, co było dalej, jest to męczące i głupie uczucie. W pewnym momencie wspomnienia moje urywają się i w żaden sposób nie mogę złapać wątku. Czasem wydaje mi się, że wieczoru tego nie przeżywałem w rzeczywistości i że on mi się tylko przyśnił. Zapomniałem także dużo rzeczy ważnych, nie pamiętam na przykład, jak wyglądała i co robiła moja żona. Wiem, że siedziała na kanapie, ale czy to była ona, czy jakiś