Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Opowiadania drastyczne
Rok powstania: 1968
oraz Oskar. Chciałem pozorami przyjaźni uśpić jego czujność. Po ślubie urządziłem w moim mieszkaniu skromne śniadanie, co dało mi sposobność do spenetrowania w sposób dyskretny teczki Ligenhorna, którą zostawił w przedpokoju. Znalazłem tam nie zapieczętowany list do Garrauda. Ligenhorn pisał w nim, że stan zdrowia obu pacjentów jest na razie zadowalający. Kogo dotyczyły te słowa? Jednym z tych pacjentów była oczywiście Kira. Ale ten drugi?
W każdym razie wbrew powyższemu twierdzeniu Kira znowu miewała okresy depresji, manii prześladowczej, otępienia. Po nocach prześladowały ją przywidzenia, powtarzały się wizje obozowe; często odbywała urojone podróże do Radomia, gdzie spędziła dzieciństwo, miewała też luki pamięciowe
oraz Oskar. Chciałem pozorami przyjaźni uśpić jego czujność. Po ślubie urządziłem w moim mieszkaniu skromne śniadanie, co dało mi sposobność do spenetrowania w sposób dyskretny teczki Ligenhorna, którą zostawił w przedpokoju. Znalazłem tam nie zapieczętowany list do Garrauda. Ligenhorn pisał w nim, że stan zdrowia obu pacjentów jest na razie zadowalający. Kogo dotyczyły te słowa? Jednym z tych pacjentów była oczywiście Kira. Ale ten drugi?<br>W każdym razie wbrew powyższemu twierdzeniu Kira znowu miewała okresy depresji, manii prześladowczej, otępienia. Po nocach prześladowały ją przywidzenia, powtarzały się wizje obozowe; często odbywała urojone podróże do Radomia, gdzie spędziła dzieciństwo, miewała też luki pamięciowe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego