Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
upierdliwych, że Zosia dała w końcu jednemu z nich rupię i mały żebrak zostawił ich w spokoju. Drugi jednak nie chciał się odczepić od Maxa. Nie mieli żadnych drobnych i w końcu dał mu kartkę z adresem polskiej misji w Bengalu (od przyjaciółki matki-na wszelki wypadek). To go zupełnie zadowoliło i w końcu został za nimi, przyglądając się kartonikowi. "Chyba jednak nie znudzę się szybko".
Wybrali się w świat bez dogłębnych studiów, bez spędzania długich godzin w bibliotekach. Nie mieli dokładnie opracowanej trasy podróży. "Może to i lepiej, może to jest wolność, ta improwizacja". Odbyli tylko trochę rozmów z tymi
upierdliwych, że Zosia dała w końcu jednemu z nich rupię i mały żebrak zostawił ich w spokoju. Drugi jednak nie chciał się odczepić od Maxa. Nie mieli żadnych drobnych i w końcu dał mu kartkę z adresem polskiej misji w Bengalu (od przyjaciółki matki-na wszelki wypadek). To go zupełnie zadowoliło i w końcu został za nimi, przyglądając się kartonikowi. "Chyba jednak nie znudzę się szybko".<br>Wybrali się w świat bez dogłębnych studiów, bez spędzania długich godzin w bibliotekach. Nie mieli dokładnie opracowanej trasy podróży. "Może to i lepiej, może to jest wolność, ta improwizacja". Odbyli tylko trochę rozmów z tymi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego