Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.16 (13)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
pozorowanego podziału władz, samorządu i reprezentacji władzy - na długie lata spaczyli całe pokolenia. Od tamtej pory Jelcyn stał się ich zakładnikiem. W końcu - jak wykazała nominacja Putina - KGB zajęło miejsce Jelcyna.
I rozpoczęło walkę z oligarchami, którzy zdobyli pozycję w czasach Jelcyna...
- Putin i jego ludzie chcą jak najwięcej pieniędzy zagarnąć dla siebie, nie chcą żadnej konkurencji, choćby miało to się stać ze szkodą dla Rosji. Stąd ta krucjata. Kreml twierdzi, że większość Rosjan nienawidzi oligarchów. To wielka bzdura.
Większość Rosjan sympatyzuje z Chodorkowskim czy Abramowiczem. A to dlatego, że za pracę u tak zwanych oligarchów dostawali przynajmniej godziwe wynagrodzenie, za
pozorowanego podziału władz, samorządu i reprezentacji władzy - na długie lata spaczyli całe pokolenia. Od tamtej pory Jelcyn stał się ich zakładnikiem. W końcu - jak wykazała nominacja Putina - KGB zajęło miejsce Jelcyna.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who5&gt;&lt;transl&gt;I rozpoczęło walkę z oligarchami, którzy zdobyli pozycję w czasach Jelcyna...&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;&lt;transl&gt;- Putin i jego ludzie chcą jak najwięcej pieniędzy zagarnąć dla siebie, nie chcą żadnej konkurencji, choćby miało to się stać ze szkodą dla Rosji. Stąd ta krucjata. Kreml twierdzi, że większość Rosjan nienawidzi oligarchów. To wielka bzdura.<br>Większość Rosjan sympatyzuje z Chodorkowskim czy Abramowiczem. A to dlatego, że za pracę u tak zwanych oligarchów dostawali przynajmniej godziwe wynagrodzenie, za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego