umożliwić zbadanie odległych rejonów przestrzeni kosmicznej, do których nie dotarła żadna ziemska sonda. Obecnie dwie sondy &lt;name type="tit"&gt;Pioneer&lt;/&gt; i dwa próbniki &lt;name type="tit"&gt;Voyager&lt;/&gt; lecą ku gwiazdom, stale oddalając się od Słońca. Choć najstarszą z nich wysłano blisko 30 lat temu, żadna nie przekroczyła granicy oddziaływania promieniowania słonecznego - tzw. heliopauzy. Aparatowi wyposażonemu w żagiel mogłoby się to udać w 15 lat.<br>Projekt NASA ma być gotowy przed końcem obecnej dekady. Jeśli sondę z żaglem uda się wysłać z Ziemi w 2010 r., prześcignie w 2018 r. najbardziej oddalony od Słońca aparat &lt;name type="tit"&gt;Voyager&lt;/&gt; 1, który podróżuje w przestrzeni od 23 lat.<br>&lt;tit1&gt;Jeśli nie żagle...&lt;/&gt;<br>Wielkie