Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jednoosobowymi spółkami Skarbu Państwa. Cytowany już prof. Ćwikliński nie bez powodu ironicznie określa je mianem "spółek skarbu partii rządzącej w danym momencie". PP opierały się prostej ingerencji politycznej. Byłoby wielkim osiągnięciem, gdyby ową zaletę za pomocą mądrych regulacji udało się przeszczepić państwowym spółkom. By wreszcie dobry prezes nie musiał zwijać żagli po wyborach lub zmianie koalicji.

Współpraca Piotr Stasiak



Pieszczoty za pieniądze

Kluby Konsumenta - nowy sposób na klienta

Lojalności nie można kupić. To przecież cecha prawdziwego przyjaciela. Nasi nowi przyjaciele mają na imię Netia, Goodyear albo Heyah. Zamiast banalnie obniżać ceny, kusić kolorową kartą, kazać zbierać punkty, wolą otwierać dla nas
jednoosobowymi spółkami Skarbu Państwa. Cytowany już prof. Ćwikliński nie bez powodu ironicznie określa je mianem "spółek skarbu partii rządzącej w danym momencie". PP opierały się prostej ingerencji politycznej. Byłoby wielkim osiągnięciem, gdyby ową zaletę za pomocą mądrych regulacji udało się przeszczepić państwowym spółkom. By wreszcie dobry prezes nie musiał zwijać żagli po wyborach lub zmianie koalicji.<br><br>&lt;au&gt;Współpraca Piotr Stasiak&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Pieszczoty za pieniądze&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Kluby Konsumenta - nowy sposób na klienta&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Lojalności nie można kupić. To przecież cecha prawdziwego przyjaciela. Nasi nowi przyjaciele mają na imię Netia, Goodyear albo Heyah. Zamiast banalnie obniżać ceny, kusić kolorową kartą, kazać zbierać punkty, wolą otwierać dla nas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego