Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
jeśli przypomnieć, iż cudzoziemców, których przedtem widziano jako ugrzecznionych przybyszów, proszących z czapką w ręku o chleb i azyl wyznaniowy, teraz ujrzano w charakterze rabusiów, morderców i gwałcicieli. Nasila się także wrogość wobec pewnych grup religijnych, oskarżanych o konszachty z wrogiem. Jak wielki musiał być wstrząs, jeśli na ołtarzu Opatrzności, zagniewanej tolerowaniem "herezji", składano ofiarę z krwi społeczeństwa szlacheckiego.
Mam tu na myśli braci polskich, którzy być może dotrwaliby spokojnie do schyłku Rzeczypospolitej, gdyby z resztą szlachty nie łączyła ich wspólnota etniczna, a często również rodowa. Agitacji religijnej takich na przykład menonitów (holenderskich anabaptystów) nikt się zbytnio nie obawiał, tymczasem propaganda
jeśli przypomnieć, iż cudzoziemców, których przedtem widziano jako ugrzecznionych przybyszów, proszących z czapką w ręku o chleb i azyl wyznaniowy, teraz ujrzano w charakterze rabusiów, morderców i gwałcicieli. Nasila się także wrogość wobec pewnych grup religijnych, oskarżanych o konszachty z wrogiem. Jak wielki musiał być wstrząs, jeśli na ołtarzu Opatrzności, zagniewanej tolerowaniem "herezji", składano ofiarę z krwi społeczeństwa szlacheckiego.<br>Mam tu na myśli braci polskich, którzy być może dotrwaliby spokojnie do schyłku Rzeczypospolitej, gdyby z resztą szlachty nie łączyła ich wspólnota etniczna, a często również rodowa. Agitacji religijnej takich na przykład menonitów (holenderskich anabaptystów) nikt się zbytnio nie obawiał, tymczasem propaganda
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego