Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2926
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
Justyna to "wielka nadzieja polskiego filmu", jak sam siebie nazwał przy pierwszym spotkaniu z Benkiem.
- Benek wyrwał mnie z kanału, ale nigdy niczego nie obiecywał, nie dawał nadziei, że zrobi ze mnie Bogusława Lindę. Ciekawie opowiadał o życiu filmowym. Wszedłem w nie miękko. Gdy Benek dzwoni: "Przyjedź na plan filmowy, zagrasz wariata", chętnie jadę. Czasem trzeba siedzieć kilkanaście godzin, żeby zagrać pięć minut, ale lubię to.
U Zaorskiego w cyklu programów rozrywkowych "Od A do Z" Justyna zaśpiewał "Jajco holenderskie blues". Zagrał też w "Piłsudskim" wariata, zaśpiewał kołysankę "Aaa, kotki dwa" w Polsacie, w programie "Przytul mnie". W serialu "Sukces" Andrzeja
Justyna to "wielka nadzieja polskiego filmu", jak sam siebie nazwał przy pierwszym spotkaniu z Benkiem.<br>- Benek wyrwał mnie z kanału, ale nigdy niczego nie obiecywał, nie dawał nadziei, że zrobi ze mnie Bogusława Lindę. Ciekawie opowiadał o życiu filmowym. Wszedłem w nie miękko. Gdy Benek dzwoni: "&lt;q&gt;Przyjedź na plan filmowy, zagrasz wariata"&lt;/&gt;, chętnie jadę. Czasem trzeba siedzieć kilkanaście godzin, żeby zagrać pięć minut, ale lubię to.<br>U Zaorskiego w cyklu programów rozrywkowych &lt;name type="tit"&gt;"Od A do Z"&lt;/&gt; Justyna zaśpiewał &lt;name type="tit"&gt;"Jajco holenderskie blues"&lt;/&gt;. Zagrał też w &lt;name type="tit"&gt;"Piłsudskim"&lt;/&gt; wariata, zaśpiewał kołysankę &lt;name type="tit"&gt;"Aaa, kotki dwa"&lt;/&gt; w &lt;name type="org"&gt;Polsacie&lt;/&gt;, w programie &lt;name type="tit"&gt;"Przytul mnie"&lt;/&gt;. W serialu &lt;name type="tit"&gt;"Sukces"&lt;/&gt; Andrzeja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego