Pyta, czy jak w <name type="place">Polsce</> mamy wybory, to przyjeżdża do nas kanclerz <name type="place">Niemiec</> i mówi na kogo głosować.<br>Dla innych to typowa rosyjska mentalność. - Potrafią tylko brać. "Daj" to ich ulubione słowo. Kiedy w dawnych czasach nasz naród trudnił się rolnictwem, oni polowali w lasach i uważali, że każdy niedźwiedź, zając, ryba im się należy. I tak zostało im w głowach - tłumaczy pod operą <name type="person">Wadim</>. We <name type="place">Lwowie</> nikt nie kryje, dlaczego nie lubi <name type="person">Janukowycza</>.<br><name type="person">Wadim</> mówi, że tu każdy wie, iż premier blisko przyjaźnił się z lwowskim światem przestępczym, przyjeżdżał na pogrzeby mafiosów. - Siedział dwa razy w więzieniu, powinien posiedzieć po