Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
pekaesowi. Jest ciepło i świeżo, znowu czuł ekscytację podróżą. Zosia natychmiast zasnęła. "Jak ona może przesypiać Indie? Dlaczego nie interesują jej widoki za oknem?" Sam niedawno robił to samo. Jechali jasnobrązową, wypaloną równiną, pozbawioną zieleni. Co jakiś czas żółte pola rzepaku i równie często szkielety krów. Puste budy przydrożne to zajazdy dla kierowców. Łóżka z plecionych sznurów na drewnianej ramie pod gołym niebem, ustawione tuż przy asfalcie. Często tabliczki "BAGPIPER-50". Tak jakby whisky chlali kierowcy. Nawet jeśli nie, to i tak łatwo stracić ciężarówkę przy szaleńczej jeździe, jaką uprawiają. Zepsute lub przewrócone, obstawione dookoła kamieniami tarasują potem szosę. Kierowcy koczują
pekaesowi. Jest ciepło i świeżo, znowu czuł ekscytację podróżą. Zosia natychmiast zasnęła. "Jak ona może przesypiać Indie? Dlaczego nie interesują jej widoki za oknem?" Sam niedawno robił to samo. Jechali jasnobrązową, wypaloną równiną, pozbawioną zieleni. Co jakiś czas żółte pola rzepaku i równie często szkielety krów. Puste budy przydrożne to zajazdy dla kierowców. Łóżka z plecionych sznurów na drewnianej ramie pod gołym niebem, ustawione tuż przy asfalcie. Często tabliczki "BAGPIPER-50". Tak jakby whisky chlali kierowcy. Nawet jeśli nie, to i tak łatwo stracić ciężarówkę przy szaleńczej jeździe, jaką uprawiają. Zepsute lub przewrócone, obstawione dookoła kamieniami tarasują potem szosę. Kierowcy koczują
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego