Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 12.05
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
do likwidacji. A że Wiesiek wziął do pomocy Bogusława Bagsika, to jego sprawa. Widocznie mogą mieć do siebie zaufanie - tłumaczy Dariusz Baran. Wiesław P. twierdzi, że pierwsze pieniądze zarobił "na Zachodzie" - w Kopenhadze, gdzie przez półtora roku remontował mieszkania. Po powrocie do kraju po 1990 r. razem z teściem prowadził zakład betoniarski, przynoszący 7 mln starych złotych dochodu miesięcznie. Opowiada też, że pracował w Polmozbycie w Puławach, w Zakładach Futrzarskich w Kurowie (jako mechanik), że otworzył w Kurowie sklep i dobrze inwestował. Mówi, że był współwłaścicielem wielu firm, miał masarnię i chińską restaurację w Warszawie, fabrykę rur w Toruniu, udziały w
do likwidacji. A że Wiesiek wziął do pomocy Bogusława Bagsika, to jego sprawa. Widocznie mogą mieć do siebie zaufanie - tłumaczy Dariusz Baran. Wiesław P. twierdzi, że pierwsze pieniądze zarobił "na Zachodzie" - w Kopenhadze, gdzie przez półtora roku remontował mieszkania. Po powrocie do kraju po 1990 r. razem z teściem prowadził zakład betoniarski, przynoszący 7 mln starych złotych dochodu miesięcznie. Opowiada też, że pracował w Polmozbycie w Puławach, w Zakładach Futrzarskich w Kurowie (jako mechanik), że otworzył w Kurowie sklep i dobrze inwestował. Mówi, że był współwłaścicielem wielu firm, miał masarnię i chińską restaurację w Warszawie, fabrykę rur w Toruniu, udziały w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego