Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
mln zł grzywny, bo więcej nie wolno Śmieszne, co? Na nosa - Mamy raptem 1100 inspektorów w całym kraju - mówi mi zastępca głównego inspektora pracy - na półtora miliona zakładów pracy. Średnio wypadałaby jedna kontrola w zakładzie na mniej więcej 20 lat - Ale przecież nie kontrolujecie chyba na ślepo. Możecie przecież wybierać zakłady nasuwające podejrzenia, że warte są kontroli. Gdzie najwięcej chorób zawodowych, zagrożeń, gdzie liczba zatrudnionych dziwnie nie koresponduje z wartością sprzedaży - Moglibyśmy, gdyby GUS chciał nam udostępniać swoje dane. Co czynić powinien na podstawie ustawy o statystyce państwowej. Tymczasem GUS odmawia, zasłaniając się tajemnicą statystyczną. Musimy wyszukiwać obiekty kontroli na podstawie
mln zł grzywny, bo więcej nie wolno Śmieszne, co? Na nosa - Mamy raptem 1100 inspektorów w całym kraju - mówi mi zastępca głównego inspektora pracy - na półtora miliona zakładów pracy. Średnio wypadałaby jedna kontrola w zakładzie na mniej więcej 20 lat - Ale przecież nie kontrolujecie chyba na ślepo. Możecie przecież wybierać zakłady nasuwające podejrzenia, że warte są kontroli. Gdzie najwięcej chorób zawodowych, zagrożeń, gdzie liczba zatrudnionych dziwnie nie koresponduje z wartością sprzedaży - Moglibyśmy, gdyby GUS chciał nam udostępniać swoje dane. Co czynić powinien na podstawie ustawy o statystyce państwowej. Tymczasem GUS odmawia, zasłaniając się tajemnicą statystyczną. Musimy wyszukiwać obiekty kontroli na podstawie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego