marzycielstwie i nieumiejętności radzenia sobie w życiu.<br><br>marek@kosmos.czyli.świat<br>Nic nie wiesz ani o sztuce, ani o życiu. Jak Cię znam, to jeśli w ogóle poszedłeś zobaczyć "Ogniem i mieczem", to przede wszystkim zapamiętałeś Izabelę w kąpieli. I Ty chcesz mi mówić, że sztuka to zakłamanie? Sam jesteś zakłamany. Chcesz, żeby wszystko służyło Tobie i ten swój egocentryzm nazywasz realizmem. Tobie się wydaje, że sztuka jest częścią świata. I wszystko, co ma pokazać, musi być wyłożone czarno na białym, jasno i wyraźnie, jak kartofel na talerzu. A to nieprawda. Sztuka nawet nie stara się naśladować istniejącego świata, tylko od