Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 01.09 (2)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
SLD, która zaprotestowała przeciw przekazaniu na rzecz fundacji tak dużej sumy. Jej protest był formalnie uzasadniony. Radni obeszli bowiem typową procedurę. Zwykle w takich sytuacjach wnioskodawca przedstawia program wykorzystania funduszy, o które prosi. Tymczasem gdańscy radni przeznaczyli pokaźną sumę nie na konkretne przedsięwzięcia, ale na ideę. - Chcieliśmy wreszcie wyjść z zaklętego kręgu niemożności, kiedy o powołaniu fundacji i muzeum od lat tylko się mówi, ale nic konkretnego z tego nie wynika - tłumaczy Adamowicz.
Miasto oprócz pieniędzy wniosło do fundacji budynek byłej stołówki Stoczni Gdańskiej. Inni fundatorzy przekazują od 10 tys. zł do 100 tys. zł. Janusz Szlanta, prezes Stoczni Gdynia, w 1998
SLD, która zaprotestowała przeciw przekazaniu na rzecz fundacji tak dużej sumy. Jej protest był formalnie uzasadniony. Radni obeszli bowiem typową procedurę. Zwykle w takich sytuacjach wnioskodawca przedstawia program wykorzystania funduszy, o które prosi. Tymczasem gdańscy radni przeznaczyli pokaźną sumę nie na konkretne przedsięwzięcia, ale na ideę. - Chcieliśmy wreszcie wyjść z zaklętego kręgu niemożności, kiedy o powołaniu fundacji i muzeum od lat tylko się mówi, ale nic konkretnego z tego nie wynika - tłumaczy Adamowicz.<br>Miasto oprócz pieniędzy wniosło do fundacji budynek byłej stołówki Stoczni Gdańskiej. Inni fundatorzy przekazują od 10 tys. zł do 100 tys. zł. Janusz Szlanta, prezes Stoczni Gdynia, w 1998
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego