Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Glamour
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
i takie tam bzdury. Tom i Nora nie dotarli jeszcze do Wenecji. Są już blisko, oddaleni o jakieś trzy godziny drogi, siedzą sobie nad kanałkiem, na trawie. Prawie całkiem rozebrani, jest gorąco. Patrzą na siebie i to się staje. Tom zakochuje się w Norze. Nora naprawdę zakochuje się Tomie. Tom zakochuje się w Norze, bo jest bardzo młoda, bardzo delikatna, bo ma gładką skórę i długie blond włosy. Zakochuje się w niej, bo ma potrzebę opiekowania się nią, bo przy niej czuje się dojrzały i męski. Bo ona go słucha i podziwia. Bo czuje się przy niej, jakby był jej pierwszym facetem
i takie tam bzdury. Tom i Nora nie dotarli jeszcze do Wenecji. Są już blisko, oddaleni o jakieś trzy godziny drogi, siedzą sobie nad kanałkiem, na trawie. Prawie całkiem rozebrani, jest gorąco. Patrzą na siebie i to się staje. Tom zakochuje się w Norze. Nora naprawdę zakochuje się Tomie. Tom zakochuje się w Norze, bo jest bardzo młoda, bardzo delikatna, bo ma gładką skórę i długie blond włosy. Zakochuje się w niej, bo ma potrzebę opiekowania się nią, bo przy niej czuje się dojrzały i męski. Bo ona go słucha i podziwia. Bo czuje się przy niej, jakby był jej pierwszym facetem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego