Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 1
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
kolejny rok, uczęszczając na kurs dla zaawansowanych. Jednocześnie dorabiał, dając korepetycje z języka angielskiego. Po tamtych czasach pozostał pamiętnik i kartka żywnościowa. - Lublin był miastem studenckim, panowała tu niezwykła atmosfera, luz. Chciałem bardzo wcielić się w Polaka, chciałem się przekonać czy jest to możliwe. Byłem bardzo bliski tego - mówi.
Po zakończeniu kursów przyszła jednak pora powrotu do Kanady. Był rok 1983. - Spędziłem dwa lata za żelazną kurtyną. Bałem się tego powrotu. Pamiętam szok, jaki przeżyłem widząc Berlin Zachodni z tymi wszystkimi migocącymi światełkami, sklepami pełnymi towarów, dużą ilością samochodów. W Kanadzie zaczął pracę, był kierownikiem sklepu fotograficznego, robił zdjęcia do gazet
kolejny rok, uczęszczając na kurs dla zaawansowanych. Jednocześnie dorabiał, dając korepetycje z języka angielskiego. Po tamtych czasach pozostał pamiętnik i kartka żywnościowa. - Lublin był miastem studenckim, panowała tu niezwykła atmosfera, luz. Chciałem bardzo wcielić się w Polaka, chciałem się przekonać czy jest to możliwe. Byłem bardzo bliski tego - mówi. <br>Po zakończeniu kursów przyszła jednak pora powrotu do Kanady. Był rok 1983. - Spędziłem dwa lata za żelazną kurtyną. Bałem się tego powrotu. Pamiętam szok, jaki przeżyłem widząc Berlin Zachodni z tymi wszystkimi migocącymi światełkami, sklepami pełnymi towarów, dużą ilością samochodów. W Kanadzie zaczął pracę, był kierownikiem sklepu fotograficznego, robił zdjęcia do gazet
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego