próbowałam.&lt;/&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; &lt;overlap&gt;Tak, to już wiesz.&lt;/&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; Bardzo źle. I jeszcze mi powiedziała ta lekarka &lt;q&gt;Przede wszystkim jeżeli już pani skłoni do tego, dorośnie pani do tego, żeby rzucić, to musi pani mieć, niestety, jakieś środki nikotynowe przy sobie typu &lt;vocal desc="yyy"&gt;&lt;/q&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; Gumę chociażby. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; Tak. Tabacoff czy Nikorette, czy cokolwiek. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; Yhy. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; Cokolwiek. Cokolwiek, bo zakręci panią tak, że no może być niedobrze. Może być po prostu niedobrze. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; To z tymi nałogami to już na przykład moja siostra teraz była w święta, ta ze Skierniewic, i ona ma &lt;orig reg="tę"&gt;tą&lt;/&gt; Natalkę, wiesz, w Krakowie, &lt;orig reg="tę"&gt;tą&lt;/&gt; córkę. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; Aha. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; Ona w zeszłym roku się zaręczyła z takim studentem tam