Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kobieta i Życie
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1954
przejeżdżają obok niego w panice z szybkością stu kilometrów na godzinę, z wyjątkiem koni, które bez przerwy stoją dęba.
W krótkich chwilach przerw mieszkańcy rzucają wszystko i zasypiają nad swymi zajęciami, skutkiem czego wybuchło już kilka pożarów, jedno dziecko wyleciało przez okno, a w pewnym mieszkaniu woda z odkręcanego kranu zalała dwa pokoje z kuchnią i wygodami.
W niedzielę już od wczesnych godzin popołudniowych spotkać można na ulicach karetki pogotowia, wożące zaatakowanych nerwowo mieszkańców.
Poufne wieści głoszą, że przewidziana jest masowa akcja przesiedleńcza do innych dzielnic, zorganizowana pod hasłem: "Byle dalej!".
Niestety ciągle jeszcze niektóre obszary Wielkiej Warszawy: Śródmieście, Międzylesie, Mariensztat
przejeżdżają obok niego w panice z szybkością stu kilometrów na godzinę, z wyjątkiem koni, które bez przerwy stoją dęba. <br>W krótkich chwilach przerw mieszkańcy rzucają wszystko i zasypiają nad swymi zajęciami, skutkiem czego wybuchło już kilka pożarów, jedno dziecko wyleciało przez okno, a w pewnym mieszkaniu woda z odkręcanego kranu zalała dwa pokoje z kuchnią i wygodami. <br>W niedzielę już od wczesnych godzin popołudniowych spotkać można na ulicach karetki pogotowia, wożące zaatakowanych nerwowo mieszkańców. <br>Poufne wieści głoszą, że przewidziana jest masowa akcja przesiedleńcza do innych dzielnic, zorganizowana pod hasłem: "Byle dalej!". <br>Niestety ciągle jeszcze niektóre obszary Wielkiej Warszawy: Śródmieście, Międzylesie, Mariensztat
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego