kaszel, ale jak będę z tym dłużej czekać, to się może okazać, że mam zapalenie oskrzeli&lt;/&gt; - martwiła się.<br>&lt;q&gt;- Przed chwilą było tu czarno od ludzi&lt;/&gt; - opowiada rejestratorka. Starsza kobieta z mężem, który cierpi na zapalenie żył, czekała na przyjęcie przez lekarza prawie cztery godziny. &lt;q&gt;- Wszyscy już jesteśmy zmęczeni i rozgoryczeni&lt;/&gt; - żaliła się.<br>Pacjentów, którzy chcieliby zasięgnąć porady, nie przyjmuje &lt;name type="org"&gt;Samodzielny Szpital Publiczny im. Franciszka Raszei&lt;/&gt;. &lt;q&gt;- Dzisiaj przyjęliśmy kilka osób i robimy to tylko w sporadycznych przypadkach. Takich świadczeń nie będziemy udzielać, bo nie mamy możliwości&lt;/&gt; - tłumaczy &lt;name type="person"&gt;Adam Onyszkiewicz&lt;/&gt;, dyrektor szpitala.<br>&lt;q&gt;- To wszystko dopiero się zacznie. W okresie międzyświątecznym nigdy nie ma zbyt