Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
wrócił z permskiej guberni po kilku latach zesłania, zamieszkał w Warszawie i tam w zapomnieniu opuścił ziemski padół. Na dowód, iż mówi prawdę, pokazywała sfatygowany ciągłym wyciąganiem z szuflady numer Kuriera Warszawskiego z roku 1874 z nekrologiem, że śp. Piotr Orzeszko zmarł w nocy z 25 na 26 sierpnia, że żałobne nabożeństwo odbędzie się w kościele przy ulicy Leszno i że "na wyprowadzenie zwłok, pogrążone w smutku siostry" zapraszają krewnych, przyjaciół i znajomych. A od żony - nic! I jak tu nie nazwać jej "klępą, szkodnicą" - gorączkowała się pani Kiełpszyna.

...Z biegiem lat, gdy siwizna mocno przyprószy kopulastą fryzurę pani Elizy, pisarka
wrócił z permskiej guberni po kilku latach zesłania, zamieszkał w Warszawie i tam w zapomnieniu opuścił ziemski padół. Na dowód, iż mówi prawdę, pokazywała sfatygowany ciągłym wyciąganiem z szuflady numer Kuriera Warszawskiego z roku 1874 z nekrologiem, że śp. Piotr Orzeszko zmarł w nocy z 25 na 26 sierpnia, że żałobne nabożeństwo odbędzie się w kościele przy ulicy Leszno i że "na wyprowadzenie zwłok, pogrążone w smutku siostry" zapraszają krewnych, przyjaciół i znajomych. A od żony - nic! I jak tu nie nazwać jej "klępą, szkodnicą" - gorączkowała się pani Kiełpszyna.<br><br>...Z biegiem lat, gdy siwizna mocno przyprószy kopulastą fryzurę pani Elizy, pisarka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego