Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 09.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
trenerów, psychologów.

Olszański: - Ponoć w Atenach mieli wszystko, łącznie z dwoma kapelanami.

Walter: - Korzeniowski jest rzeczywiście wspaniały. Ale on idzie przez 50 km. W tym czasie jest czas, żeby pomyśleć.

Wszoła: - Ktoś kto nie przemyśli, płaci straszną cenę. Nie wiem, czy państwo doprowadzili kiedykolwiek swój organizm do takiego stanu, żeby żałować, że się tego dokonało...

Pilch: - No, ja bardzo często.

Wszoła: - To bardzo nieprzyjemne uczucie, kiedy się skończyło paliwo, do mety daleko i znikąd pomocy. Dlatego tu nie można pozostawić żadnego niedopracowanego elementu, wszystko trzeba mieć przemyślane. Z tym że o wiele łatwiej jest zaprogramować zwycięstwo w dyscyplinach, które opierają się
trenerów, psychologów.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who6&gt;Olszański: - Ponoć w Atenach mieli wszystko, łącznie z dwoma kapelanami.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;Walter: - Korzeniowski jest rzeczywiście wspaniały. Ale on idzie przez 50 km. W tym czasie jest czas, żeby pomyśleć.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;Wszoła: - Ktoś kto nie przemyśli, płaci straszną cenę. Nie wiem, czy państwo doprowadzili kiedykolwiek swój organizm do takiego stanu, żeby żałować, że się tego dokonało...&lt;/&gt;<br><br>&lt;who5&gt;Pilch: - No, ja bardzo często.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;Wszoła: - To bardzo nieprzyjemne uczucie, kiedy się skończyło paliwo, do mety daleko i znikąd pomocy. Dlatego tu nie można pozostawić żadnego niedopracowanego elementu, wszystko trzeba mieć przemyślane. Z tym że o wiele łatwiej jest zaprogramować zwycięstwo w dyscyplinach, które opierają się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego