Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.06 (6)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
prawdziwe nazwiska agentów ulokowanych w Carlsbergu - przyznaje Andrzej Grajewski, przewodniczący kolegium IPN i autor książki "Kompleks Judasza", opisującej współpracę ludzi Kościoła z SB.
Zgodnie z ustawą o IPN, pokrzywdzeni po zapoznaniu się ze swoimi teczkami mają prawo domagać się ujawnienia przez instytut nazwisk swoich prześladowców (na kopiach dokumentów będą one zamazywane). Wcześniej pracowników urzędu czeka jednak ogromna praca organizacyjna. Wiele danych, które zaginęły w jednej instytucji, będzie trzeba odnaleźć gdzie indziej. Obowiązujące w służbach specjalnych procedury nakazywały bowiem lokowanie tajnych materiałów w różnych miejscach, czyli ich powielanie. Prof. Jan Widacki, wiceminister MSW w latach 1990-1992, potwierdza, że dokumentacja z urzędów
prawdziwe nazwiska agentów ulokowanych w Carlsbergu - przyznaje Andrzej Grajewski, przewodniczący kolegium IPN i autor książki "Kompleks Judasza", opisującej współpracę ludzi Kościoła z SB.<br>Zgodnie z ustawą o IPN, pokrzywdzeni po zapoznaniu się ze swoimi teczkami mają prawo domagać się ujawnienia przez instytut nazwisk swoich prześladowców (na kopiach dokumentów będą one zamazywane). Wcześniej pracowników urzędu czeka jednak ogromna praca organizacyjna. Wiele danych, które zaginęły w jednej instytucji, będzie trzeba odnaleźć gdzie indziej. Obowiązujące w służbach specjalnych procedury nakazywały bowiem lokowanie tajnych materiałów w różnych miejscach, czyli ich powielanie. Prof. Jan Widacki, wiceminister MSW w latach 1990-1992, potwierdza, że dokumentacja z urzędów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego