Typ tekstu: Książka
Autor: Anonimus Andrzej
Tytuł: Nie nadaje się, przecież to jeszcze szczeniak 1
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
i sens wyprawy.
Dwa razy przejechała granicę Rzeszy Niemieckiej, posługując się tylko swoją doskonałą znajomością języka i niepowtarzalnym berlińskim akcentem - oraz instynktowną szybką reakcją i bezczelnością. To, że pociągi chodziły nieregularnie, a podróż (i zwłaszcza przerwy w niej) była szczególnie utrudniona i odbywała się w niezwykłych warunkach, że panowało kompletne zamieszanie i bałagan, ułatwiło jej zadanie.
- W Polsce - komentowała, - według pociągów można było nastawiać zegarek. Nigdy, ale to nigdy nie mogło się zdarzyć, żeby pociąg spóźnił się ponad pół godziny, no, może godzinę w razie katastrofy albo klęsk naturalnych. Wprawdzie nie trzęsień ziemi ani wybuchów wulkanów, ale nie tylko w czasie
i sens wyprawy.<br>Dwa razy przejechała granicę Rzeszy Niemieckiej, posługując się tylko swoją doskonałą znajomością języka i niepowtarzalnym berlińskim akcentem - oraz instynktowną szybką reakcją i bezczelnością. To, że pociągi chodziły nieregularnie, a podróż (i zwłaszcza przerwy w niej) była szczególnie utrudniona i odbywała się w niezwykłych warunkach, że panowało kompletne zamieszanie i bałagan, ułatwiło jej zadanie.<br>- W Polsce - komentowała, - według pociągów można było nastawiać zegarek. Nigdy, ale to nigdy nie mogło się zdarzyć, żeby pociąg spóźnił się ponad pół godziny, no, może godzinę w razie katastrofy albo klęsk naturalnych. Wprawdzie nie trzęsień ziemi ani wybuchów wulkanów, ale nie tylko w czasie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego