Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
i indyków. Nikt nie potrafi wyjaśnić przyczyn nagłej zmiany kulinarnych upodobań ptaków, które nigdy wcześniej nie wyrządzały szkody. Nie wiadomo też jak zaradzić pogromom. W Stubienku i Stubnie żyje blisko sześćdziesiąt bocianich rodzin. Mieszkańcy obawiają się, że wkrótce wszystkie zaczną atakować ptactwo domowe. Strach szerzy się po całej Polsce.
Bociany zamieszkują w gminie Stubno z dziada pradziada i nikt nigdy nie miał do nich pretensji. Przeciwnie, mieszkańcy są dumni, że właśnie tutaj jest największa w Polsce bociania kolonia lęgowa. Ptaki zresztą spisywały się jak należy, skoro przyrost naturalny był wysoki, a dzieci rodziły się dorodne. - Bocianie gniazdo na dachu każdy przyjmował
i indyków. Nikt nie potrafi wyjaśnić przyczyn nagłej zmiany kulinarnych upodobań ptaków, które nigdy wcześniej nie wyrządzały szkody. Nie wiadomo też jak zaradzić pogromom. W Stubienku i Stubnie żyje blisko sześćdziesiąt bocianich rodzin. Mieszkańcy obawiają się, że wkrótce wszystkie zaczną atakować ptactwo domowe. Strach szerzy się po całej Polsce. <br>Bociany zamieszkują w gminie Stubno z dziada pradziada i nikt nigdy nie miał do nich pretensji. Przeciwnie, mieszkańcy są dumni, że właśnie tutaj jest największa w Polsce bociania kolonia lęgowa. Ptaki zresztą spisywały się jak należy, skoro przyrost naturalny był wysoki, a dzieci rodziły się dorodne. - Bocianie gniazdo na dachu każdy przyjmował
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego