Typ tekstu: Książka
Autor: Radosław Kobierski
Tytuł: Harar
Rok: 2005
egzekucją. Wyciągano ich w tym czasie z domostw i włączano w pierwsze tryby radośnie skonstruowanej machiny śmierci. W życiu Murki oba te przypadki nastąpiły jednocześnie. Życie domu zabito na miejscu, a życie ludzi skazano na śmierć stopniową. Od tego czasu przy drodze do szkoły stał dom-trup. Ze swoimi szczelnie zamkniętymi okiennicami wyglądał jak olbrzymia żółta trumna. Nawet jego długość wydawała się teraz uzasadniona, bo trumny zawsze są większe od tych, których w nich zamykają.
Kiedy przypominam sobie Murkę, myślę też o mojej siostrze Stasi i grabarzu. Stacha nielegalnie zaopatrywała getto w mleko, sąsiad grabarz, legalnie, pod przymusem, zapewniał gettu więcej
egzekucją. Wyciągano ich w tym czasie z domostw i włączano w pierwsze tryby radośnie skonstruowanej machiny śmierci. W życiu Murki oba te przypadki nastąpiły jednocześnie. Życie domu zabito na miejscu, a życie ludzi skazano na śmierć stopniową. Od tego czasu przy drodze do szkoły stał dom-trup. Ze swoimi szczelnie zamkniętymi okiennicami wyglądał jak olbrzymia żółta trumna. Nawet jego długość wydawała się teraz uzasadniona, bo trumny zawsze są większe od tych, których w nich zamykają.<br>Kiedy przypominam sobie Murkę, myślę też o mojej siostrze Stasi i grabarzu. Stacha nielegalnie zaopatrywała getto w mleko, sąsiad grabarz, legalnie, pod przymusem, zapewniał gettu więcej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego