Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
bo mężczyźni byli dla mnie tylko potencjalnymi narzeczonymi - opowiada 24-letnia Aga, nauczycielka plastyki.
Może nie spodoba ci się to, co napiszę, ale miłość swojego życia spotka się najczęściej wtedy, kiedy człowiek w ogóle się jej nie spodziewa. Węsząc partnera na całe życie w każdym napotkanym przedstawicielu płci brzydkiej, sama zamykasz sobie drogę do uczucia. Zamiast zastanawiać w kółko, co też on mógł mieć na myśli mówiąc ci wczoraj na dobranoc "cześć", najpierw postaraj się dobrze poznać faceta, a dopiero potem zajmij się ustalaniem listy gości na wesele i projektowaniem ślubnej sukni. Spróbuj patrzeć na niego po prostu jak na człowieka, a
bo mężczyźni byli dla mnie tylko potencjalnymi narzeczonymi - opowiada 24-letnia Aga, nauczycielka plastyki.<br>Może nie spodoba ci się to, co napiszę, ale miłość swojego życia spotka się najczęściej wtedy, kiedy człowiek w ogóle się jej nie spodziewa. Węsząc partnera na całe życie w każdym napotkanym przedstawicielu płci brzydkiej, sama zamykasz sobie drogę do uczucia. Zamiast zastanawiać w kółko, co też on mógł mieć na myśli mówiąc ci wczoraj na dobranoc "cześć", najpierw postaraj się dobrze poznać faceta, a dopiero potem zajmij się ustalaniem listy gości na wesele i projektowaniem ślubnej sukni. Spróbuj patrzeć na niego po prostu jak na człowieka, a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego