Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: Czarne oceany
Rok: 2004
ścieżki co większych pakietów akcji Grupy i na podstawie tych danych oraz mojego zawodowego doświadczenia zaryzykowałbym zakład, że Chigueza kontroluje od dwudziestu do czterdziestu pięciu procent udziałów. Może nawet więcej. To trudno ocenić, ponieważ wirtualni właściciele dobierani byli najwyraźniej za pośrednictwem firm toserskich.
- Więc ona posiada pakiet kontrolny? - mruknął w zamyśleniu Hunt chłonący te dane z tym większym skupieniem, iż nie będzie mieć potem szans na powtórkę wykładu ze skanu ani w transkrypcji tekstowej.
Kariera Chiguezy od trevelyanistki do właścicielki korporacji nie zrobiła na nim aż tak wielkiego wrażenia: podobne kariery zdarzały się nazbyt często, by stanowić jeszcze jakąś sensację. O
ścieżki co większych pakietów akcji Grupy i na podstawie tych danych oraz mojego zawodowego doświadczenia zaryzykowałbym zakład, że Chigueza kontroluje od dwudziestu do czterdziestu pięciu procent udziałów. Może nawet więcej. To trudno ocenić, ponieważ wirtualni właściciele dobierani byli najwyraźniej za pośrednictwem firm &lt;orig&gt;toserskich&lt;/&gt;. <br>- Więc ona posiada pakiet kontrolny? - mruknął w zamyśleniu Hunt chłonący te dane z tym większym skupieniem, iż nie będzie mieć potem szans na powtórkę wykładu ze skanu ani w transkrypcji tekstowej. <br>Kariera Chiguezy od &lt;orig&gt;trevelyanistki&lt;/&gt; do właścicielki korporacji nie zrobiła na nim aż tak wielkiego wrażenia: podobne kariery zdarzały się nazbyt często, by stanowić jeszcze jakąś sensację. O
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego