Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
grudnia,
godzina piąta po południu
Knüfer postawił fotografię Sophie koło telefonu i rozejrzał się po pokoju. Gdzie tylko przenosił wzrok - czy to na ścianę obitą bladoniebieską tapetą w różyczki, czy to na upstrzony zwłokami much sufit, czy to na parawan oddzielający żelazne łóżko od umywalki - wszędzie widział jej twarz, która zanikała w odwróconych, czarno-biało-szarych negatywowych barwach.
Knüfer poczuł nieokreślony niepokój i sięgnął po podskakującą na haku słuchawkę telefonu. Przyłożył ją do ucha i usłyszał heski dialekt telefonisty informującego, iż właśnie zostało zrealizowane połączenie z wrocławskim numerem 6381. Za chwilę dotarł do niego spokojny głos abonenta nr 6381, który robił
grudnia, <br>godzina piąta po południu<br>Knüfer postawił fotografię Sophie koło telefonu i rozejrzał się po pokoju. Gdzie tylko przenosił wzrok - czy to na ścianę obitą bladoniebieską tapetą w różyczki, czy to na upstrzony zwłokami much sufit, czy to na parawan oddzielający żelazne łóżko od umywalki - wszędzie widział jej twarz, która zanikała w odwróconych, czarno-biało-szarych negatywowych barwach.<br>Knüfer poczuł nieokreślony niepokój i sięgnął po podskakującą na haku słuchawkę telefonu. Przyłożył ją do ucha i usłyszał heski dialekt telefonisty informującego, iż właśnie zostało zrealizowane połączenie z wrocławskim numerem 6381. Za chwilę dotarł do niego spokojny głos abonenta nr 6381, który robił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego