się do tego nadaję?", tylko powtarzać sobie: "Jestem tu, bo podobam się ludziom, jestem profesjonalistką". I przyzwyczaić się, że zawsze znajdą się tacy, którzy będą niezadowoleni.<br>COSMO: Zawsze byłaś pewna siebie?<br>A.S.: Nie. Nie wiedziałam, czy dostanę kolejną pracę, czułam się winna, jeśli mnie nie wybierano. Dużo czasu minęło, zanim poznałam swoją wartość.<br>COSMO: Mężczyźni się ciebie nie boją?<br>A.S.: Boją! Zawsze patrzyli na mnie z daleka, bali się nawet porozmawiać. Lubię nieśmiałość u mężczyzn, podoba mi się, gdy próbują ją pokonać, to jest bardzo sexy. Mój mąż - czym mnie ujął - podczas naszego pierwszego spotkania zachowywał się bardzo nieśmiało