Nieoficjalnie mówi się, że celem tej wojny są niezdecydowani posłowie do litewskiego &lt;name type="org"&gt;Sejmu&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br>Im bliżej daty 13 lutego, kiedy swoje wnioski parlamentowi ma przedstawić specjalna sejmowa komisja śledcza powołana do zbadania zasadności zarzutów o powiązaniach prezydenta &lt;name type="person"&gt;Paksasa&lt;/&gt; i jego otoczenia z międzynarodowym światem przestępczym i obcymi służbami specjalnymi, tym bardziej zaostrza się walka o głosy niezdecydowanych posłów. Głosowanie w 141-osobowym &lt;name type="org"&gt;Sejmie&lt;/&gt; ma zadecydować, czy &lt;name type="person"&gt;Paksas&lt;/&gt; pozostanie do końca kadencji szefem państwa.<br>Prezydent rozpoczął ostatnio intensywne konsultacje z szefami struktur wymiaru sprawiedliwości. Co najmniej raz na tydzień w pałacu prezydenckim oficjalnie twierdzi prezydencka służba prasowa, szef państwa jest zaniepokojony przewlekaniem dochodzenia