Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 26
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
tempie. Wreszcie znieruchomiał, hen, na samym dole. Nie reagował na wołania. Minęły 2 godziny, zanim przyjaciele dotarli do nieprzytomnego Oppenheima. Józia uratował "bambus" - przytomnie do końca ściskał go w dłoni i ryjąc w śniegu, uchronił się od rozbicia o skałki lub kamienie...Takich doświadczeń górskich było wiele, ale nie zmniejszyły zapału, z jakim Opuś ciągnął w góry, przeżywając jedną przygodę górską po drugiej.

"Ruda" Wanda

Wielką przyjaciółką Józefa Oppenheima była Wanda Gentil-Tippenhauer, nazywana "Rudą" Wandą. Uczestniczyła w wycieczkach narciarskich Opusia przez Lodową, Rohatkę i inne miejsca, które odwiedzali wiosną. Urodziła się 13 stycznia 1899 r w Port-au-Prince na
tempie. Wreszcie znieruchomiał, hen, na samym dole. Nie reagował na wołania. Minęły 2 godziny, zanim przyjaciele dotarli do nieprzytomnego Oppenheima. Józia uratował "bambus" - przytomnie do końca ściskał go w dłoni i ryjąc w śniegu, uchronił się od rozbicia o skałki lub kamienie...Takich doświadczeń górskich było wiele, ale nie zmniejszyły zapału, z jakim Opuś ciągnął w góry, przeżywając jedną przygodę górską po drugiej.<br><br>&lt;tit&gt;"Ruda" Wanda&lt;/&gt;<br><br> Wielką przyjaciółką Józefa Oppenheima była Wanda Gentil-Tippenhauer, nazywana "Rudą" Wandą. Uczestniczyła w wycieczkach narciarskich Opusia przez Lodową, Rohatkę i inne miejsca, które odwiedzali wiosną. Urodziła się 13 stycznia 1899 r w Port-au-Prince na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego