ówczesnemu prokuratorowi generalnemu. Zeznawała też &lt;name type="person"&gt;Anna Marszałek&lt;/&gt;, dziennikarka "Rz", która ujawniła aferę. Stwierdziła m.in., że &lt;name type="person"&gt;Zbigniew Sobotka&lt;/&gt;, były wiceszef &lt;name type="org"&gt;MSWiA&lt;/&gt;, w rozmowie z nią przyznał, że ogólnie wiedział o planowanej akcji policji w &lt;name type="place"&gt;Starachowicach&lt;/&gt;.<br>&lt;au&gt;M.W.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Klinika zgodnie z planem?&lt;/&gt;<br><br>&lt;name type="org"&gt;Klinika Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej&lt;/&gt; z &lt;name type="place"&gt;Wrocławia&lt;/&gt; zapewnia, że nie ma opóźnień w przeszczepach szpiku kostnego. &lt;name type="person"&gt;Wojciech Pietras&lt;/&gt;, zastępca kierownika kliniki, nic nie słyszał, by Czesi i Niemcy wstrzymali wysyłanie do &lt;name type="place"&gt;Polski&lt;/&gt; szpiku. Dyrektor &lt;name type="org"&gt;Akademickiego Szpitala Klinicznego&lt;/&gt;, w skład którego wchodzi &lt;name type="org"&gt;Klinika Transplantacji Szpiku&lt;/&gt;, potwierdził jednak we wtorek, że dostał z &lt;name type="place"&gt;Niemiec&lt;/&gt; pismo z żądaniem zapłaty za szpik