Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Kosowa (podział na kantony serbskie i albańskie oraz umocnienie władzy Belgradu nad prowincją) przy zupełnym pominięciu tragicznych następstw polityki reżimu Miloszevicia.
Zaniepokojeni są Czarnogórcy, obawiają się, że nowy serbski premier będzie dążył do przekształcenia luźnej wspólnoty Serbii i Czarnogóry w nowoczesną federację, której są przeciwni. Szef czarnogórskiego parlamentu Ranko Krivokapić zapowiedział już, że na początku przyszłego roku w republice tej rozpocznie się ostateczny proces rozwodowy z Serbią. Dość powszechna jest w Podgoricy opinia, że Kosztunica, polityk przebiegły i skryty, nazywany tu "nacjonalistą we fraku", może się okazać dla Czarnogóry niebezpieczniejszy od Miloszevicia, który działał otwarcie, więc łatwiej było się przed nim
Kosowa (podział na kantony serbskie i albańskie oraz umocnienie władzy Belgradu nad prowincją) przy zupełnym pominięciu tragicznych następstw polityki reżimu Miloszevicia.<br>Zaniepokojeni są Czarnogórcy, obawiają się, że nowy serbski premier będzie dążył do przekształcenia luźnej wspólnoty Serbii i Czarnogóry w nowoczesną federację, której są przeciwni. Szef czarnogórskiego parlamentu Ranko Krivokapić zapowiedział już, że na początku przyszłego roku w republice tej rozpocznie się ostateczny proces rozwodowy z Serbią. Dość powszechna jest w Podgoricy opinia, że Kosztunica, polityk przebiegły i skryty, nazywany tu &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"nacjonalistą we fraku"&lt;/&gt;&lt;/&gt;, może się okazać dla Czarnogóry niebezpieczniejszy od Miloszevicia, który działał otwarcie, więc łatwiej było się przed nim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego