Typ tekstu: Książka
Autor: Jasieński Bruno
Tytuł: Palę Paryż
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1929
z nią po azjatycku.
Na czwarty dzień istnienia nowej republiki na murach domów ukazał się przejmujący chłodem dekret. Stwierdzając, że panująca obecnie forma dżumy okazała się w praktyce nieuleczalna i zarażeni nią osobnicy, podtrzymywani sztucznie przy życiu, stają się jedynie dalszymi rozsadnikami epidemii, dekret oznajmiał, iż na przyszłość każdy z zarażonych podlegać będzie natychmiastowej egzekucji. Obywatele zdrowi obowiązani są donosić niezwłocznie o każdym wypadku zasłabnięcia. Winni ukrywania zarażonych podlegać będą rozstrzelaniu na równi z nimi.
Suche raporty telefoniczne donosiły co chwila o nowych egzekucjach. Dżuma podjęła wyzwanie. Na zielonym suknie stołu, gdzie miast kart padały z szelestem podpisywane w locie kartki
z nią po azjatycku.<br>Na czwarty dzień istnienia nowej republiki na murach domów ukazał się przejmujący chłodem dekret. Stwierdzając, że panująca obecnie forma dżumy okazała się w praktyce nieuleczalna i zarażeni nią osobnicy, podtrzymywani sztucznie przy życiu, stają się jedynie dalszymi rozsadnikami epidemii, dekret oznajmiał, iż na przyszłość każdy z zarażonych podlegać będzie natychmiastowej egzekucji. Obywatele zdrowi obowiązani są donosić niezwłocznie o każdym wypadku zasłabnięcia. Winni ukrywania zarażonych podlegać będą rozstrzelaniu na równi z nimi.<br>Suche raporty telefoniczne donosiły co chwila o nowych egzekucjach. Dżuma podjęła wyzwanie. Na zielonym suknie stołu, gdzie miast kart padały z szelestem podpisywane w locie kartki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego