Typ tekstu: Książka
Autor: Kruszyński Zbigniew
Tytuł: Na lądach i morzach
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1998
Samoprzylepne folie zaklejające pejzaże. Reklamy papierosów, coraz słabszych, prawie bez nikotyny. Młodzież pijąca piwo na schodach do kawiarni ubrana jeszcze po sportowemu, ale w której zaginął duch rywalizacji. Młodzież! Jej wmawia się cokolwiek, łatwowiernej, nie podejrzewającej prawdy. Mami się ją mirażem kariery. Banki zatrudniają młokosów przemnażajacych miliony. W gazetach piszą żargonem, aby się przypodobać, w radio puszczają zespoły o obcych nazwach, niezdolne wydobyć naszej pieśni z gardeł.
Kiedyś odnalazł Stefana jeden z tych młodych. Wydawał się inny, uprzejmy, nienapastliwy. Podawałam herbatę i ciastka. Jadł, chwalił. Chciał przeprowadzić wywiad dla "Tygodnika". Pytania, jakie przesłał pocztą, świadczyły, że wiedział sporo. Potem przyjeżdżał jeszcze
Samoprzylepne folie zaklejające pejzaże. Reklamy papierosów, coraz słabszych, prawie bez nikotyny. Młodzież pijąca piwo na schodach do kawiarni ubrana jeszcze po sportowemu, ale w której zaginął duch rywalizacji. Młodzież! Jej wmawia się cokolwiek, łatwowiernej, nie podejrzewającej prawdy. Mami się ją mirażem kariery. Banki zatrudniają młokosów przemnażajacych miliony. W gazetach piszą żargonem, aby się przypodobać, w radio puszczają zespoły o obcych nazwach, niezdolne wydobyć naszej pieśni z gardeł.<br>Kiedyś odnalazł Stefana jeden z tych młodych. Wydawał się inny, uprzejmy, nienapastliwy. Podawałam herbatę i ciastka. Jadł, chwalił. Chciał przeprowadzić wywiad dla "Tygodnika". Pytania, jakie przesłał pocztą, świadczyły, że wiedział sporo. Potem przyjeżdżał jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego