Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
wielkiego strajku wydają się banalne. Uległa dotychczas i kierująca się zasadami pokoju społecznego centrala związkowa LO nie zgodziła się, pod presją "dołów", na ofertę pracodawców przewidującą najwyżej czteroprocentowy wzrost zarobków, wliczając w to koszty wprowadzania piątego tygodnia urlopów. Ale w konflikcie nie chodziło tylko o pieniądze. - Gdyby nie chciwość i żarłoczność prywatnych przedsiębiorców, byłoby łatwiej go zakończyć - mówi Yngve Haagensen, przywódca LO.

Strajk miał także podłoże polityczne i sięgał korzeniami do referendum sprzed 5 lat, kiedy to Norwedzy ponownie odrzucili członkostwo w Unii Europejskiej. Chodziło wówczas o zachowanie norweskiej specyfiki zagrożonej europejską unifikacją. Kiedy się czyta popularne książki o tym kraju
wielkiego strajku wydają się banalne. Uległa dotychczas i kierująca się zasadami pokoju społecznego centrala związkowa LO nie zgodziła się, pod presją "dołów", na ofertę pracodawców przewidującą najwyżej czteroprocentowy wzrost zarobków, wliczając w to koszty wprowadzania piątego tygodnia urlopów. Ale w konflikcie nie chodziło tylko o pieniądze. - Gdyby nie chciwość i żarłoczność prywatnych przedsiębiorców, byłoby łatwiej go zakończyć - mówi Yngve Haagensen, przywódca LO.<br><br>Strajk miał także podłoże polityczne i sięgał korzeniami do referendum sprzed 5 lat, kiedy to Norwedzy ponownie odrzucili członkostwo w Unii Europejskiej. Chodziło wówczas o zachowanie norweskiej specyfiki zagrożonej europejską unifikacją. Kiedy się czyta popularne książki o tym kraju
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego