Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
się niechybnie od Boya. "Słówka" Boya znałem właściwie do dzieciństwa - z cytatów, przewijających się nieustannie w codziennych, rodzinnych rozmowach. Kiedy wreszcie przeczytałem "Słówka", stały się dla mnie rewelacją. I chyba są słupem milowym w historii naszej literatury żartobliwej, a ściśle - niepoważnej poezji. Przed Boyem mieliśmy w niej do czynienia z żartem, ubranym w rym. Natomiast z rymem, jako żartem samym w sobie i punktem wyjścia dla żartu i dowcipu mamy do czynienia po raz pierwszy u Boya. Ten jego rym "żartotwórczy" zapadł mi głęboko w coś tam takiego, w co takie rzeczy spadają i, kiedy zacząłem uprawiać piosenkę na dobre, czyli
się niechybnie od Boya. "Słówka" Boya znałem właściwie do dzieciństwa - z cytatów, przewijających się nieustannie w codziennych, rodzinnych rozmowach. Kiedy wreszcie przeczytałem "Słówka", stały się dla mnie rewelacją. I chyba są słupem milowym w historii naszej literatury żartobliwej, a ściśle - niepoważnej poezji. Przed Boyem mieliśmy w niej do czynienia z żartem, ubranym w rym. Natomiast z rymem, jako żartem samym w sobie i punktem wyjścia dla żartu i dowcipu mamy do czynienia po raz pierwszy u Boya. Ten jego rym "żartotwórczy" zapadł mi głęboko w coś tam takiego, w co takie rzeczy spadają i, kiedy zacząłem uprawiać piosenkę na dobre, czyli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego