Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
pory rozwinęła się. Pierwsza firma poleciła je innej, ta następnym i tak krąg klientów ich agencji się rozrastał. Biuro wynajęły w trakcie załatwiania swojego pierwszego zlecenia.
Zawodowe przygotowanie: Nie miały żadnego większego doświadczenia w branży. Jedna z nich pracowała wcześniej w agencji reklamowej, druga jest archeologiem, w czym, jak sama żartobliwie zauważa, można dopatrywać się jedynie bardzo daleko idącej zbieżności.
Dzień w pracy: Samodzielna praca agenta nieruchomości wymaga od nich dużo czasu i energii. Zdarza się, że przemierzają całe miasto samochodem w poszukiwaniu nowych inwestycji. Przy negocjacjach z firmami konieczna jest też odporność psychiczna. Gdy waży się efekt ich kilkumiesięcznej pracy
pory rozwinęła się. Pierwsza firma poleciła je innej, ta następnym i tak krąg klientów ich agencji się rozrastał. Biuro wynajęły w trakcie załatwiania swojego pierwszego zlecenia.<br>Zawodowe przygotowanie: Nie miały żadnego większego doświadczenia w branży. Jedna z nich pracowała wcześniej w agencji reklamowej, druga jest archeologiem, w czym, jak sama żartobliwie zauważa, można dopatrywać się jedynie bardzo daleko idącej zbieżności. <br>Dzień w pracy: Samodzielna praca agenta nieruchomości wymaga od nich dużo czasu i energii. Zdarza się, że przemierzają całe miasto samochodem w poszukiwaniu nowych inwestycji. Przy negocjacjach z firmami konieczna jest też odporność psychiczna. Gdy waży się efekt ich kilkumiesięcznej pracy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego