Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
28. Ciężko wówczas rannego przewieziono z korytarza domu przy Josefst"dter Strasse do szpitala.

Rodzina, przyjaciele - tak z jednego, jak i z drugiego kręgu bohaterów ponurego dramatu, a szczególnie wielbiciele poezji "pieśniarki niedoli ludu polskiego" - postarali się potem o zmowę milczenia, lękając się, aby na świetlanym, dostojnym obliczu poetki nie zarysował się ani jeden cień, aby żadna skaza nie przecięła kryształowości obrazu, uformowanego na miarę ideału kobiety, matki i patriotki, narodowej wieszczki. Zresztą i dziś jeszcze zaciera się wszelkie ślady tej miłosnej tragedii z podobnych, jak wtedy, powodów. Pamiętam, gdy przed laty odkryłam przypadkiem na Śląsku plik starych listów profesora Ludwika
28. Ciężko wówczas rannego przewieziono z korytarza domu przy Josefst"dter Strasse do szpitala.<br><br>Rodzina, przyjaciele - tak z jednego, jak i z drugiego kręgu bohaterów ponurego dramatu, a szczególnie wielbiciele poezji "pieśniarki niedoli ludu polskiego" - postarali się potem o zmowę milczenia, lękając się, aby na świetlanym, dostojnym obliczu poetki nie zarysował się ani jeden cień, aby żadna skaza nie przecięła kryształowości obrazu, uformowanego na miarę ideału kobiety, matki i patriotki, narodowej wieszczki. Zresztą i dziś jeszcze zaciera się wszelkie ślady tej miłosnej tragedii z podobnych, jak wtedy, powodów. Pamiętam, gdy przed laty odkryłam przypadkiem na Śląsku plik starych listów profesora Ludwika
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego