w czasie wojny, a potem ukrywały partyzantów, ściganych przez UB. To był pierwszy impuls patriotyczny, jeszcze w dzieciństwie. Drugi to literatura emigracyjna i opozycyjna, już w licealnych czasach. "Kultura" paryska, "Biuletyn" Komitetu Obrony Robotników, "Droga" redagowana przez Leszka Moczulskiego, "Opinie" wydawane przez Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Już wtedy zarysowywał się wybór: literatura <orig>korowska</> nie odpowiadała Markowi Jurkowi, "KOR" bowiem nie odnosił się do ideałów patriotyczno-niepodległościowych, usiłował jedynie wywalczyć "jakąś przestrzeń wolności w ramach komunizmu". Szedł na kompromisy, które Markowi Jurkowi wtedy były jeszcze całkowicie obce. <br><br><tit>Maksymalne cele narodowe</><br><br> Bliskie za to były pojęcia takie jak: poświęcenie, służba i